Filmik znaleziony w sieci. …Cieszy mnie jaskrawy mechanizm sugestii. Moim zdaniem jest tak: pada pytanie „jak nakłonić ludzi by przyszli na terapię? Skolioza…przecież wystarczy pokazać chorym, że z krzywej linii robi się prosta i gotowe”. Magia niepotrzebna, choć śmieszy 🙂

Jednak filmik ma swe drugie dno. Zastanówmy się jak często ulegamy nieuprawnionym sugestiom? Idziesz do lekarza, bo ma tytuł i wiedzę. Idziesz do profesora bo ma tytuł i wiedzę. Pokładasz olbrzymie nadzieje, że skolioza się zmniejszy. Wytrwale ćwiczysz. Ale kiedy chcesz sprawdzić efekty terapii? Czemu nie sprawdzisz aktualnego stanu kręgosłupa badaniem rtg? Kiedy to zrobisz? Na co czekasz? ZAPAMIĘTAJ: bez badania rtg nie można określić stopnia skrzywienia kręgosłupa. Nie wierz swym oczom, nie wierz opiniom specjalistów typu „z pewnością jest lepiej”. Ja ufam tylko badaniu rtg…

Przypominam – jeżeli skolioza już przekroczyła 45 stopni lekarz zaleci operację.

Ja postaram się pomóc na 7-dniowym turnusie po którym pacjent wykona rtg. Obecnie w gronie wszystkich pacjentów, których leczę z powodu skoliozy, jest kilka osób z dużymi skrzywieniami. Gosia, lat 30, miała 96 stopni w odcinku piersiowym. Dwukrotnie odmawiałem przyjęcia Pani Gosi na turnus. Po 4 turnusach ma 73 st. Ale nasze postępy już są niewielkie. Celem jest zmniejszenie skrzywienia do ok. 60 stopni i wykonanie operacji. Jeżeli nie zbliżymy się do granicy 60 st. wg Cobba, operacja nie będzie musiała się udać. Dlatego kolejne postępy są takie ważne.

Anita, lat 26, leczymy skoliozę typu „S”. W odcinku piersiowym miała 74 st, teraz 60, choć wcześniej osiągnęliśmy już 56 st. Niestety. Obawiam się, że skolioza może powiększać się w trakcie pracy w domu, wiec na turnusie różnica jest niemierzalna. W styczniu 2016 r. Pacjentka wykona rtg przed i po turnusie, abyśmy mogli rzetelnie ocenić wyniki leczenia turnusowego.

Mógłbym podać krótkie opisy kilku innych osób, pokazać rtg na stronie wykazujące postępy leczenia dużych skrzywień. Doszedłem do wniosku, że takie działanie może zaszkodzić mojej terapii, że spotkam się z nieuzasadnionymi zarzutami podstawiania zdjęć rtg na stronę. Pojawiają się przecież odnośnie mniejszych skrzywień. Jest tylko jedna droga. Badania w szpitalu poznańskim pod kierownictwem Pani dr Anny Bryl oraz Pana dr Artura Dróżdża.

Potem w raz z Panem dr Krystianem Klinowskim konstruujemy urządzenie diagnostyczno-terapeutyczne, które będzie w pełni skomputeryzowaną wersja obecnego urządzenia MRCST. Trzymajcie kciuki!!!